Mariusz Kisielewski

„Hallo” to najpopularniejsza forma powitania w Berlinie i Poczdamie, gdzie spędziłem dużą część swojego dzieciństwa i młodości. Nigdy nie chciałem zostać nauczycielem. Po latach poszukiwań życiowych, zawodowych i naukowych (dyplom w klasie fortepianu szkoły muzycznej, organista w kościele, psi akuszer, fryzjer pudli wystawowych, potem teatr, pedagogika, psychologia defektologiczna i tłumaczenia) zacząłem uczyć. Początkowo wyłącznie w celach zarobkowych, dopiero z czasem przerodziło się to w moją wielką pasję zawodową i naukową. Jako lektor niemieckiego pracuję już ponad 36 lat. Przez ten czas wypracowałem autorską metodę nauczania. Być może nie jest ona „doskonała”, bo nie zwalnia ucznia z samodzielnej pracy, ale za to pozwala zainteresować się kulturą niemieckojęzyczną i zrozumieć język, przez co jego przyswajanie przebiega szybciej, skuteczniej i sprawia dużo więcej radości. W nauczaniu wykorzystuję m.in. film jako materiał bazowy do konwersacji. Motto moich zajęć brzmi: „Musi być mądrze i śmiesznie”. Jestem autorem książek, w tym najbardziej prestiżowego polskiego projektu do nauczania języka niemieckiego „Deutsch mit Steffen”. Lubię skrajności w różnych ich reprezentacjach. Kocham naturę i kulturę: teatr, artystyczne kino, muzykę techno, klubową, chillout, house, elektro. Uwielbiam pływanie, kajak i jazdę na rowerze. Do zobaczenia na moich zajęciach.

www.naukaniemieckiego.pl