21 maja 2025

IN SEARCH OF CITIZEN’S HAPPIENESS

GETTING INTO THE SCANDINAVIAN STATE OF MIND

Nasza podróż rozpoczęła się w Polsce, a naszym głównym celem była Dania, gdzie czekała na nas grupa naszych gospodarzy z Ordrup Gymnasium. Po drodze odwiedziliśmy także Szwecję. Podróżowaliśmy pociągami oraz promami, rezygnując z lotu samolotem ze względów ekologicznych. Udało się: ok 65% naszej podróży odbyliśmy korzystając ze środków transportu przyjaznych środowisku.

W projekcie w sumie uczestniczyło osiem osób: nasza trójka i nasz opiekun Barto, oraz nasi duńscy koledzy i ich opiekun Chris. Było to dla nas wyjątkowe wydarzenie, ponieważ choć wcześniej mieliśmy okazję gościć naszych duńskich przyjaciół u siebie w domach, a tym razem to my odwiedzaliśmy ich kraj.

350 km
Warszawa – Gdynia | pociągiem
300 km
Gdynia – Karlskrona | promem
250 km
Karlskrona – Kopenhaga | pociągiem
Wymiar europejski wyjazdu

Wyjazd pozwolił nam na lepsze poznanie Danii oraz jej kultury. Dzięki bliskim relacjom z naszymi gospodarzami mieliśmy okazję zobaczyć życie codzienne w tym kraju z zupełnie innej perspektywy, niż gdybyśmy podróżowali jako turyści. Wspólnie spędzony czas, rozmowy i wymiana doświadczeń sprawiły, że lepiej zrozumieliśmy, dlaczego kraje skandynawskie są uznawane za jedne z najszczęśliwszych na świecie.

Podczas krótkiego pobytu w Danii następujące kwestie zwróciły naszą uwagę:
– Ludzie lubią spędzać ze sobą czas. Bezpośredniość i przyjazność w kontaktach społecznych, wszyscy mówią do siebie.
– Przyjazna przestrzeń miejska: zadbane i kolorowe budynki, dużo otwartych przestrzeni, dobrze zorganizowany transport publiczny.
– Rozwinięta sieć ścieżek rowerowych, przecież jazda na rowerze jest zdrowa i przyjemna!
– Młodzież ucząca się pracuje, ma zapewnione korzystne warunki pracy i uczciwe wynagrodzenie.
– Mieszkańcy Danii czują więź z naturą, lubią spędzać czas na zewnątrz o każdej porze roku.
– Cmentarze miejskie mogą pełnić funkcję przestrzeni rekreacyjnej.

Zaobserwowaliśmy także pewne różnice między Polską a Danią. W Danii ludzie, których mijaliśmy na ulicach, wydawali się bardziej uśmiechnięci i otwarci. Również relacje między uczniami a nauczycielami były mniej sformalizowane niż w Polsce. Dodatkowo podróżowanie po tych krajach było dla nas niezwykle wygodne dzięki strefie Schengen – mogliśmy swobodnie poruszać się między krajami bez konieczności przechodzenia przez kontrole graniczne. Wspominamy o tym m.in. ze względu na niezwykłą czworoboczną wycieczkę, na którą udaliśmy się wspólnie całą ósemką: Kopenhaga – Lund – Helsinsborg / Helsingør – Kopenhaga. Pierwszą część dnia spędziliśmy w Szwecji, a drugą w Danii.

Komunikacja w języku obcym

Podczas wyjazdu posługiwaliśmy się językiem angielskim, była to świetna okazja do doskonalenia praktycznych umiejętności językowych. Rozmawialiśmy ze wszystkimi swobodnie, a w razie trudności językowych staraliśmy się szukać alternatywnych sposobów komunikacji – dzięki otwartości rozmówców zawsze udawało nam się skutecznie porozumiewać.

Nasze doświadczenia i zdobyta wiedza

Wyjazd ten nauczył nas wielu cennych umiejętności, zarówno językowych, jak i społecznych. Tym razem role się odwróciły – wcześniej to my byliśmy gospodarzami dla naszych duńskich przyjaciół, a teraz to my odwiedzaliśmy ich w ich kraju. Mimo że znaliśmy się już wcześniej, było to zupełnie nowe doświadczenie, które pozwoliło nam jeszcze lepiej ich poznać i dostrzec różnice w stylu życia między Polską a Danią.
Każdy dzień przynosił nowe doświadczenia – wspólne lekcje w duńskiej szkole, rozmowy przy posiłkach z naszymi gospodarzami i ich rodzinami, podróże po Danii i Szwecji, czy kąpiele w morzu i chwile spędzone na plaży. Jednym z najbardziej niezapomnianych dla nas momentów była nocna podróż promem przez Bałtyk, kiedy po raz pierwszy poczuliśmy, że jesteśmy naprawdę w drodze ku nowemu doświadczeniu.
Zwiedzanie Kopenhagi, wizyty w miejscach takich jak Amalienborg, Rosenborg, Kronborg czy Lund pozwoliły nam lepiej poznać historię i kulturę tej części Europy. Z kolei codzienne interakcje z mieszkańcami dały nam możliwość zobaczenia, jak wygląda ich codzienne życie i co sprawia, że czują się szczęśliwi w swoim kraju. Wszystko to było naprawdę ciekawe i skłoniło nas do refleksji nad tym, co moglibyśmy przenieść do naszego własnego otoczenia, aby uczynić je lepszym miejscem do życia.

Wyzwania i refleksje

Największym wyzwaniem był stres związany z nową sytuacją – mimo że znaliśmy już naszych gospodarzy, to jednak zamieszkanie u nich i funkcjonowanie w zupełnie innym środowisku było dla nas czymś nowym. Na szczęście wzajemne wsparcie oraz otwartość gospodarzy pomogły nam szybko się zaaklimatyzować. Było to dla nas ważne doświadczenie, które nauczyło nas większej samodzielności i otwartości na nowe wyzwania.

Nasza misja dyplomatyczna w Warszawie

W ramach powyjazdowych działań uzupełniających, po powrocie wzięliśmy udział w kliku spotkaniach.

Dzień duński. Najpierw zostaliśmy przyjęci przez Ambasadora Królestwa Danii Ole Tofta w ambasadzie przy ul. Królewskiej. Zaskoczyła nas jego otwartość i zainteresowanie spotkaniem z nami. Mieliśmy również okazję krótko porozmawiać z praktykantami przygotowującymi się do pełnienia funkcji dyplomatycznych m.in. o ich wrażeniach z pobytu w Polsce. Następnie, w studiu Graniza na warszawskiej Pradze czekał na nas Jacob Dammas, duński filmowiec o polskich korzeniach. W przyjaznej atmosferze rozmawialiśmy o jego działalności artystycznej oraz o jego związkach z Polską i Danią.

Dzień szwedzki. W Ambasadzie Królestwa Szwecji przyjął nas attaché obrony, Anders Stach. Rozmawialiśmy m.in. o podobieństwach i różnicach między Danią i Szwecją, o wspólnej historii obu państw, a także o aktualnej sytuacji geopolitycznej w Europie. 

Podsumowanie

Udział w programie Erasmus+ to doświadczenie, które zostanie z nami na całe życie. Dzięki niemu zyskaliśmy nie tylko nową wiedzę, ale również cenne znajomości i wspomnienia. Gorąco polecamy każdemu udział w takich projektach – to niezwykła okazja do rozwoju, poznawania świata i poszerzania horyzontów.


Antoni, Jan i Stefan
rocznik W końcu w Itace