Co już zrobiliśmy?
Z pierwszym z nauczycieli, o których mowa, została rozwiązana umowa o pracę. Drugi, nienależący już od dłuższego czasu do grona nauczycielskiego zespołu naszych szkół, został usunięty z placówki, w której pracował ostatnio.
Gdy tylko stało się jasne, że szkoła początkowo nie zareagowała w sposób wystarczający, poproszono o wsparcie osobę z zewnątrz, która wysłuchała pokrzywdzonych i sporządziła raport. To na jego podstawie podjęto decyzję o wypowiedzeniu nauczycielowi umowy. Dodatkowo wypracowaliśmy jako społeczność przejrzyste i niezależne zasady funkcjonowania osób rzeczniczych wybieranych kadencyjnie ze stanu uczniowskiego i nauczycielskiego. Osoby te będą całkowicie niezależne i godne zaufania dla wszystkich uczących się w naszej szkole.
Każdy będzie mógł jej zgłosić nieprawidłowości (anonimowo lub pod nazwiskiem), a specjalnie stworzone procedury zagwarantują, że żadna sprawa nie zostanie zignorowana.
Wsłuchując się w głosy osób uczniowskich i biorąc pod uwagę ich pomysły, rozpoczęliśmy edukację antydyskryminacyjną w naszej szkole. W semestrze letnim 2020 skorzystał z niej rocznik maturalny oraz klasy drugie. Od września 2021 roku jest to jeden z przedmiotów, które znajdują się w planie każdej osoby uczęszczającej do naszego liceum.
Co planujemy zrobić w najbliższym czasie?
Zdajemy sobie sprawę, że osób skrzywdzonych w ponad trzydziestoletniej historii naszej szkoły może być więcej. Bierzemy na siebie odpowiedzialność za te krzywdy. Każda osoba, która zwróci się do nas, by opowiedzieć o tym, co spotkało ją lub kogoś innego, zostanie wysłuchana i otrzyma wsparcie. Osobom, które nie chcą ujawnić nam swojej tożsamości, udostępnimy możliwość anonimowego kontaktu poprzez stronę WWW. Chcemy tworzyć bezpieczną i wiarygodną przestrzeń, w której każda osoba zostanie potraktowana z szacunkiem i powagą.
Wiemy, że nie wszyscy oczekują tego samego: niektórym wystarczy wysłuchanie i wsparcie, inni chcą, by stało się zadość sprawiedliwości. Uszanujemy te prośby, jeśli jednak któraś z opisanych spraw będzie wymagała zgłoszenia do prokuratury, wówczas wywiążemy się z tego obowiązku.